Zapalenie piersi czy nawał mleczny? Jak rozpoznać stan zapalny?
Chociaż karmienie piersią jest wpisane w fizjologię, niektóre kobiety mogą napotkać w tym okresie napotkać wiele problemów. Wśród najczęściej spotykanych wymienia się zapalenie piersi oraz nawał mleczny. Mimo że jedna przypadłość wynika z drugiej, często można je pomylić. Sprawdź, jakie sygnały daje stan zapalny wskazujący na zapalenie piersi.
Ciężkie i obrzmiałe piersi to pierwszy sygnał świadczący o nadmiernym nagromadzeniu się pokarmu. Niekiedy bywa jednak lekceważony, co może doprowadzić do poważnego zastoju, a w dalszej konsekwencji – zapalenia piersi.
Nawał mleczny – jak go rozpoznać?
Nawał mleczny stanowi naturalną reakcję organizmu, który chce sprostać potrzebom pokarmowym noworodka. Do zwiększonej produkcji pokarmu dochodzi już między 4. a 6. dobą po narodzinach – szacuje się, że ilość mleka może nawet 10-krotnie przekraczać potrzeby dziecka. W późniejszym okresie przyczyną nawału mogą być dłuższe przerwy między karmieniami, niedokładne opróżnianie piersi przez dziecko, odciąganie dużych ilości pokarmu laktatorem (to dodatkowo pobudza laktację).
Nawał mleczny możesz rozpoznać między innymi po takich symptomach jak:
- obrzmiałość piersi,
- bolesność piersi,
- gorące piersi,
- swobodne wypływanie mleka.
Zapalenie piersi – jakie są objawy?
Zapalenie piersi często mylone jest z zastojem pokarmu. W przypadku zapalenia dochodzi nie tylko do obrzmienia i bolesności piersi, ale także wielu innych dodatkowych objawów.
Stan zapalny mogą zwiastować między innymi:
- bóle mięśni,
- wysoka gorączka,
- osłabienie.
Jeśli bolesności piersi oraz wyczuwalnym grudkom pod skórą towarzyszą wyżej wymienione objawy, najprawdopodobniej masz do czynienia ze stanem zapalnym.
Jak walczyć z zapaleniem piersi?
Zapalenia piersi nie można lekceważyć, ponieważ nieleczone może mieć poważne konsekwencje zdrowotne. Na pewno trzeba zacząć działać jak najszybciej, pamiętając o:
- częstym karmieniu chorą piersią – nawet co 1,5 godziny,
- przyjmowaniu różnych pozycji do karmienia – szczególnie polecana jest pozycja spod pachy,
- zastosowaniu prawidłowej techniki karmienia – by malec chwytał nie tylko brodawkę, ale większą część otoczki,
- przyjmowaniu leków przeciwbólowych, np. zawierających ibuprofen
- wypijaniu sporej ilości wody,
- wykonywaniu okładów z liści białej kapusty.
Jeżeli po 1-2 dniach nie nastąpi wyraźna poprawa, niezwłocznie zgłoś się do lekarza. Specjalista przepisze odpowiedni antybiotyk – bezpieczny dla dziecka karmionego piersią.
Artykuł zewnętrzny