Związki, relacje i sypialnia

Według psychologów każdy dłuższy związek przechodzi przez określone fazy. W ich trakcie zmieniają się relacje między partnerami, dotyczące zarówno życia codziennego, jak i intymnego. Jakie to fazy i czym się charakteryzują? Opowiemy  o tym w dzisiejszym artykule.

Fazy związku

Oczywiście poniższe fazy, w kwestii ich trwania i charakterystyce, można traktować dość umownie. Nie jest powiedziane, że zawsze będą tak samo długie czy że wystąpią wszystkie. Jednakże, jak uczy doświadczenie i wiedza psychologów, często wygląda to właśnie tak:

Zakochanie się. Czyli faza pierwsza związku, która trwa 1-2 lata. To etap, gdzie żądzą nami hormony, wzajemne pożądanie i pragnienie bycia ze sobą cały czas. To też czas okrywania swoich potrzeb intymnych, a seks jest żywiołowy, namiętny i bardzo częsty.

Budowanie związku. Nadchodzi faza druga, trwająca 2-4 lata, w czasie której tak naprawdę poznajemy się lepiej. Uczymy się swoich zwyczajów, tego jak ze sobą rozmawiać oraz jak razem żyć. Często to też etap, w którym zamieszkujemy razem i w codziennym życiu poznajemy swoje zalety. Oraz wady... To trudny etap, bo może nieść ze sobą rozczarowanie i rozstanie.

Miłość kompletna to kolejna faza, trwająca 4-7 lat. Na tym etapie bardzo dobrze znamy swoje przywary, zalety, umiemy je zmieniać ale i z nimi żyć. Przyzwyczajamy się do siebie w tym stopniu, że może rodzić to nudę i rutynę. Nie tylko w codziennych relacjach, ale także w sferze intymnej.

Miłość przyjacielska to faza czwarta, ostatnia. Czujemy bezpieczeństwo, stabilizację, porządek w życiu. Akceptujemy siebie i swoje zachowania, chociaż niekoniecznie i nie zawsze je lubimy. To często etap, w czasie którego towarzyszą nam dzieci, zaangażowanie w pracę zawodową i problemy codzienności, które sprawiają, że seks staje się mniej ważny i schodzi na drugi plan. Czasem dwie strony taki stan rzeczy akceptują i zupełnie im nie przeszkadza, czasem zaś czują, że jednak czegoś brakuje. Czy będą tego „czegoś” szukać w swoim związku czy poza nim? Obie wersje są prawdopodobne, ale ta druga często prowadzi do zakończenia relacji z obecnym partnerem. Jak tego uniknąć?

Dbajmy o życie intymne i uczuciowe

Miłość między dwoma osobami jest na pewno rzeczą ważną i piękną, ale przecież seks to też nie tylko prokreacja czy rozładowanie napięcia. Służy do wzmocnienia więzi i budowania jej, pozwala poznać najbardziej intymne potrzeby i zachowania. Gdy on niknie, często szukamy go gdzie indziej, próbując zaspokoić zarówno potrzeby ciała, jak i szukając bliskości psychicznej. Jeśli czujemy, że w tej sferze coś zaczyna się psuć, najlepszym – i często najtrudniejszym – rozwiązaniem jest rozmowa z drugą stroną. Szczere powiedzenie co się czuje, czego oczekuje, co chciałoby się zmienić. Spadek pożądania jest rzeczą naturalną, ale przecież nie musi on oznaczać braku satysfakcji z życia seksualnego. To często moment, gdy dla urozmaicenia sięga się po akcesoria erotyczne (jak https://www.erotino.pl/35-stymulator-v-vibe-wibrator-dla-par-sterowany-pilotem.html) czy wprowadza nowe aktywności, typu odgrywanie ról, eksperymentowanie z rzeczami podpatrzonymi na filmach czy w sieci. Nie każda para jest w stanie samodzielnie przejść przez taką rozmowę. Z prostej przyczyny – nie umiemy rozmawiać o kwestiach intymnych, nie jesteśmy tego uczeni. Czujemy skrępowanie, zażenowanie, wielokrotnie nie umiemy wytłumaczyć własnych potrzeb czy też nie wiemy, w jaki sposób mogą one być zaspokojone. Często ratunkiem okazuje się być powierzenie problemu specjaliście. Wizyta u seksuologa nadal pozostaje w sferze tabu, ale też może być bardzo skuteczna. Nie tylko jeśli chodzi o kwestie techniczne, czyli np. wskazanie możliwych sposobów na pieszczoty, podpowiedzi co do zabawek erotycznych (jak w artykule https://www.erotino.pl/blog/wiedza/jak-uzywac-wibratora-do-czego-sluzy). To również od seksuologa czy też terapeuty możemy dowiedzieć się jak ze sobą rozmawiać i dlaczego jest to jeden z fundamentów udanego związku.